O co ten szum?
W marcu tego roku OpenAI udostępniło swoje narzędzie Chat-GPT… i piekło zamarzło. Okazało się, że zadając odpowiednio sformułowane pytanie można uzyskać dość trafne odpowiedzi. Niestety w większości wypadków są one powierzchowne i suma-sumarum nie mają głębszej wartości. Mogą pokazać kierunek, w którym warto szukać samemu dalej.
Młodzi programiści używają tłumnie Chat-GPT. Są dobrzy w tworzeniu promptów do genererowania SQL z kontekstowymi danymi. Np. AI może wygenerować listę insertów SQL z ofertami pracy. Przyznam, że wygląda to dobrze. Niestety nagminne jest także kopiowane tego co wypluje Chat-GPT. Młody programista traci umiejętność myślenia, zyskuje kopiowania. Taki kod często używa starych bibliotek albo wszystko robi na piechotę, zamiast użyć tego co podają best practices wybranej biblioteki - więcej z tym problemów niż pożytku.
Póżniej Microsoft udostępnił ciekawe narzędzie do generowania grafik na podstawie opisu https://www.bing.com/images/create. A Copilot był już dostępny wcześniej.
Zabawa trwa dalej. Teraz ludzkość myśli, że już niebawem AI nas zastąpi…
Co sobie myślę
Wg. mnie AI na ten moment jest ograniczone bo czerpie informacje z jednogo miejsca - świata cyfrowego (wiedza). Organizmy żywe mają informacje także z doświadczenia i emocji. Dopóki AI będzie opierać się tylko na wiedzy możemy być pewni że nie dorówna Ludzkości :)